Osiedle Słoneczny Dom w Lublinie

Gość

Jak często zdarza się wam znajdować w swojej skrzynce pocztowej (tej na normalne listy) korespondencje adresowaną do kogoś innego???
Pytam tak z ciekawości bo we własnej skrzynce średnio raz w tygodniu znajduję rachunki, pisma z zus czy banku adresowane do kogoś o innym adresie pocztowym np. Domeyki czy Olszewskiego. Nie byłoby to najgorsze gdyby nie świadomość że moja korespondencja też może trafiać na inny adres. Mam tylko nadzieje że inni przypadkowi adresaci podobnie jak ja odkładają te listy w widoczne miejsce lub odnoszą na pocztę nie czytając ich zawartości. Może tak założyć jakąś skrzynkę na zwroty pocztowe lub coś w tym stylu.[/b]

Joanna

Bardzo często. I latałam na Osiedle Zielone, żeby oddać. Bez słowa protestu, bo może ktoś na list czeka, a dla mnie taka przechadzka na zdrowie wyjdzie. Szlag mnie trafił dopiero wtedy, jak sąsiad do którego trafiały moje rozliczenia z bankiem, zamiast oddać mi je osobiście, poupychał je w drzwi. Wtedy zadzwoniłam z dziką awanturą i problemy się skończyły. Interweniować trzeba gdzieś w urzędzie na Pocztowej lub gazowej. Teraz już nie pamiętam.

aga

pomyłki zdarzają się i na starych osiedlach, chociaż chyba trochę rzadziej.
ale u nas jest taka przegródka na zwroty, wkłada się i zabierają

tomek · Gość

to na blokach nie ma tabliczek z nazwą ulicy czy listonosz był pijany?

aga

i to właśnie trzeba wyjaśnić Cool