Osiedle Słoneczny Dom w Lublinie

Wisienka · Wysłany: Czw 10:29, 25 Mar 2010 Temat postu:

1 i 3 może korzystać z placu zabaw, a w zamian udostępnia miejsca parkingowe;) Ale wiadomo, że to bzdura bo nikt dzieciaków z innych bloków nie będzie przeganiał. Doszły mnie też słuchy, że drugiego placu zabaw nie będzie bo mieszkańcy woleli kolejne miejsca parkingowe. Nie wiem ile w tym prawdy, ale faktem jest, że jakoś się ten nowy plac nie pojawia.

asia · Wysłany: Czw 10:33, 25 Mar 2010 Temat postu:

Z tego co wiem to mieszkancow nie podoba sie lokalizacja, czemu tez sie nie dziwie

olka · Wysłany: Czw 11:11, 25 Mar 2010 Temat postu:

Dziecku na pewno nie da sie wytlumaczyc, ze na plac zabaw moze tylko popatrzec. A o drugim placu zabaw na razie trzeba zapomniec. Bedzie jak zakonczy sie budowa bloku, ktory zaczeli budowac jako ostatni czyli na pewno nie w tym roku. Mak Dom argumentuje to tym, ze budowa mogla by wplynac na zniszczenie placu. Nie wiadomo dlaczego ale tak to tlumacza.

joannaa · Wysłany: Czw 13:38, 25 Mar 2010 Temat postu:

Oczywiście że plac zabaw tej wielkości i w takim stanie to nieporozumieniem na tak dużym i młodym osiedlu. Trzeba chyba nękać telefonami i wizytami administratorów żeby był on użyteczny w pełni. To jedna sprawa a druga to boisko!! Trzeba coś (nie wiem jeszcze co) zrobić aby coś takiego powstało na naszym osiedlu. To konieczne z uwagi na starsze dzieci. Grają w piłkę między autami, na trawnikach itd. To zakrawa o skandal w XXI wieku.

Joanna · Wysłany: Czw 14:14, 25 Mar 2010 Temat postu:

Nie na darmo place zabaw na nowych osiedlach nazywa się (z racji wielkości) kuwetami Rolling Eyes

aga · Wysłany: Czw 21:29, 25 Mar 2010 Temat postu:

doprawdy nazwa bardzo trafna Laughing

joannaa · Wysłany: Sob 13:32, 27 Mar 2010 Temat postu:

Szanowni sąsiedzi ale .... to w dużej mierze zależy od nas samych czy będą to kuwety - jak piszecie czy też prawdziwe place zabaw. Aby było w miarę normalnie potrzeba tylko zadbać o swoje (po części zakupione przez siebie) tzw części wspólne. Przecież wszyscy płacimy też za ich utrzymanie!!! To dlaczego tak łatwo rezygnujemy z zadbania o swoje??? A przecież wystarczy tylko:
- dbać samemu i uczyć dzieci o zadbanie np. placu zabaw (nie śmiecić, nie niszczyć, nie
wyprowadzać psów tam gdzie tego nie wolno robić itd)
- zawsze zwracać uwagę innym kiedy niewłaściwie się zachowują (jak wyżej)
- pilnować administrację o właściwe wyposażenie i zadbanie np. pla cu zabaw,
sprzątanie itp (przecież tak czy inaczej zapłacimy za to w tzw. opłatach
czynszowych) a wystarczy np. jeden lub kilka telefonów
- i przede wszystkim należy szanować się nawzajem, rozmawiać rzeczowo o tym co
nas boli itd. a nie wyrządzać sobie nawzajem przykrości i Uśmiechać się częściej !

-

aga · Wysłany: Sob 20:26, 27 Mar 2010 Temat postu:

joannaa, masz 100% rację, tylko zaduma mnie ogarnia, jak to wytłumaczyć niektórym sąsiadom, skoro nie można się doprosićzamykania drzwi wejściowych do piwnic i garaży....
a na roczne zebranie, gdzie omawia się sprawy naszej własności i naszych pieniędzy przychodzi niecałe 15^ udziałów (skrót myślowy) Rolling Eyes

joannaa · Wysłany: Sob 20:47, 27 Mar 2010 Temat postu:

A właśnie np. na zebraniach i generalnie w trakcie głosowań mamy realne szanse poprzez zgłaszanie stosownych uchwał głosować i zmieniać to co chcemy zmienić. To jest właśnie nasza realna władza. Nawet 1 lub 2 % wpływu, przekonanie sąsiadów do dobrych rozwiązań - to powinniśmy robić a nie tylko wylewać żale na zły los. A można to robić w każdym momencie.
Np. pomysł:
- wprowadzenie monitoringu wokół bloków , na parkingu itd,
- przekonanie sąsiadów do takiej inicjatywy
- projekt uchwały do zarządcy
- głosowanie i...realizacja
Zalety: ....chyba nie muszę przekonywać rozsądnych forumowiczów

AniaA · Wysłany: Nie 20:06, 28 Mar 2010 Temat postu:

Plac zabaw będzie ale w 2012 roku. Tak wypowiedział się na piśmie Makdom

asia · Wysłany: Nie 20:23, 28 Mar 2010 Temat postu: