Osiedle Słoneczny Dom w Lublinie

asia

mela masz oko:) Ciekawe czy te lawki obok placu beda czy tylko na wizualizacji?

mela

Cóż po prostu bardzo się ubawiłam tym porównaniem i wnikliwie zapoznałam się z ofertą w poszukiwaniu szczegółów i w końcu znalazłam ten kuter, a co do ławeczek to nie bardzo się chce wierzyć żeby na tak małej przestrzeni tyle ławek się zmieściło i kto to sfinansuje... Shocked

aga

zmieni sięnazwę na ławeczkowo Laughing

JagodeK

Jeden plac na tyle bloków (gorzej niż u nas) i do tego oszukane wizualizację brakuje na nich np. linii wysokiego napięcia obok bloków, a na mapce lokalizacji to już w ogóle okolice sobie poprawili Smile

chrosi

JagodeK

Widać planują las posadzić, domki na rogu Żeglarskiej, Nałkowskich zburzyć i ulice zawęzić tylko zalewu nie przesunęli Wink

aga

pewnie nie miał kto zgłosić projektu racjonalizatorskiego Laughing

pamiętacie scenę z "poszukiwany, poszukiwana"? Laughing

chrosi

Oj tam - zalew sam się przesunie respektując zamierzenia Wikana

Hallatil

Typowe ogłupianie klientów którym zależy na ładnej lokalizacji mieszkania(jak zreszta każdemu) a w rzeczywistości zrobią minimum wymagane. Przyjdzie taki jeden, ogłupi wizualizacją i mieszkanie sprzedane, a co później to już nie jego działka.

jaceko

Inwencja deweloperów przy tak dużym temacie jak budownictwo jest przeogromna!
[link widoczny dla zalogowanych]

aga

dzisiaj czytałam w prasie m-scowej jak niejaki orion wybudował blok z garażami, do których nie da się wjechać większością aut, bo jest zbyt mało m-sca.
na pretensje przyszłego mieszkańca swtierdzono, że vw polo się mieści Laughing

jaceko

Za dziennikiem Wschodnim

Berylowa: Dojazd do garaży zbyt wąski. Auta parkują pod chmurką
Dodano: 15 lutego 2012, 19:08 Autor: Jacek Szydłowski
Kupili mieszkanie z garażem, ale i tak muszą parkować pod chmurką. Bo dojazd do garaży jest dla większości samochodów zbyt wąski. Taki problem maja klienci jednego z lubelskich deweloperów.

– Równolegle do wąskich bram garażowych zbudowano mur. Żaden średniej klasy samochód, się nie zmieści – tłumaczy Mirosław Żurawski (fot. Maciej Kaczanowski)

– Samochody trzeba będzie parkować za pomocą dźwigu – mówi z przekąsem Mirosław Żurawski z Lublina. Jego rodzice kupili mieszkanie w nowym bloku przy ul. Berylowej. Nabyli też garaż o powierzchni ponad 20 mkw. Ale ciężko im będzie z niego korzystać.

– Równolegle do bram garażowych zbudowano mur oporowy – dodaje Żurawski. – Odległość od bramy do muru to zaledwie 520 cm. Na dodatek bramy są bardzo wąskie. Do garażu trzeba więc wjeżdżać na wprost. Żaden średniej klasy samochód, się nie zmieści.
Pan Mirosław zebrał wymiary różnych samochodów, od tych popularnych po modele z wyższej półki. Tak uzbrojony udał się do dewelopera.

– Usłyszałem, że wszystko zbudowano zgodnie z projektem i odesłano mnie do architekta. Ten stwierdził, że projekt jest zgodny z przepisami. I tak koło się zamyka – relacjonuje Żurawski. – Usłyszałem też, że VW polo się zmieści. Ale co z tego? Nie każdy jeździ małym, miejskim samochodem. Auto moich rodziców to popularny, średniej klasy model. Ma 460 cm długości, więc do garażu nie wjedzie.

Blok przy ul. Berylowej nie został jeszcze zasiedlony. Wokół budynku wciąż pracują budowlańcy. – Prosiłem więc, by póki jest jeszcze czas, przesunąć mur o 2 metry. Bez skutku – dodaje Żurawski. – To jakiś absurd. Tym bardziej, że wokół budynku nie zaprojektowano żadnych miejsc postojowych.

Co na to deweloper? – Sprawę trzeba będzie wyjaśnić. Klient powinien się do nas zgłosić – mówi Edward Leńczuk, prezes firmy Orion. – Sprawdzimy dokumentację, porównamy z sytuacją na miejscu i zobaczymy, co można w tej sprawie zrobić – obiecuje. – Proszę jednak pamiętać, że aby uzyskać pozwolenie na budowę, projekt musiał być zgodny z przepisami

W takiej sytuacji właściciele garaży mają niewielkie szanse na wygraną. – Ale zawsze można złożyć reklamację – mówi Lidia Baran-Ćwirta, miejski rzecznik konsumentów w Lublinie. I tłumaczy: – Jeśli inwestycję zrealizowano zgodnie z projektem, a ten ma oparcie w przepisach, to trudno stawiać zarzuty deweloperowi. Nawet jeśli pewne rozwiązania są niefunkcjonalne. Każdy z kupujących miał przecież możliwość zapoznania się z dokumentacją techniczną budynku