Osiedle Słoneczny Dom w Lublinie

joannaa · Wysłany: Wto 11:10, 16 Mar 2010 Temat postu: Domykanie drzwi wejściowych

Witam i pozdrawiam sąsiadów z Fulmana 1 i 3
Mam do wszystkich ważną i gorącą prośbę o każdorazowe zamykanie (domykanie) zewnętrznych drzwi wejściowych i drzwi do piwnic. Często jest tak że do mojej klatki i klatek znajomych, drzwi są niedomknięte o różnych porach dnia i nocy. Wszyscy (łącznie z ewentualnymi złodziejami lub nieproszonymi lokatorami piwnic) dzięki temu "niedbalstwu" mogą robić co chcą w NASZYCH budynkach. Były już włamania do piwnic, przypadki wandalizmu itp. Takie zachowanie mieszkańców wypacza sens i właściwe przeznaczenie zamków, domofonów itd.
Proszę o rozwagę i zadbanie o nasze wspólne dobro.

joannaa

Sąsiedzi z Fulmana 3 z pierwszej klatki!!
Wczoraj po południu przez wasze niedomknięte drzwi do wiatrołapu (podobno ktoś mądry zablokował na chwilkę możliwość ich domknięcia) i otwarte drzwi do piwnicy - dwóch obcych wyrostków dostało się do piwnic, chyba z niecnymi zamiarami. Przestraszeni - uciekli właśnie przez wasze OTWARTE DRZWI do piwnicy. O zgrozo!!
Zamykajcie łaskawie drzwi - to przecież prosty OBOWIĄZEK w stosunku do sąsiadów.
ZAPRASZACIE ZŁODZIEI do naszych domów????!!!!!!!!!!

Hallatil

joannaa nie trudź się - do bydła nic nie dociera, może jak im ktoś w końcu obrobi piwnicę to się nauczą!
Im dłużej tu mieszkam tym mam coraz większe wrażenie, że mieszkam na osiedlu z debilami którzy powinni siedzieć w jaskini, nie nadają się do życia we wspólnocie.

Standard:
- pełno śmieci, kosze stoją a butelki czy opakowania po czipsach gówniarzy pod koszem-rzucone jakby z premedytacją.
- nowiutka winda porysowana czymś ostrym
- parkowanie gdzie popadnie, na chodnikach,przejściach wjazdach, oj trzeba będzie gwoździe nosić bo prośby nie pomagają.
- niedomykanie drzwi i wpuszczanie "ulotkarskich" (panie sprzątaczki mają i tak dużo roboty ze sprzątaniem a poza tym są pojemniki na zewnątrz)
- brak placów zabaw dla dzieci
- brak zieleni, a ta co jest to jest zaniedbana!
- brak wystarczającej ilości miejsc parkingowych - zrobili od groma przeciekających garaży za skandaliczną cenę i myślą że im to ktoś kupi teraz- garaż powinien być gratis do mieszkania tak jak i piwnica.

Jak na to patrzę to mnie jasna cholera zalewa.

DZIĘKUJĘ za uwagę!

fiolla

Dolicz do tego kierowców-idiotów którzy nie mogą ruszyć bez piszczenia kołami (niezależnie czy to jest 6 rano czy 23). Mieszkasz na Słomkowskiego więc pewnie kojarzysz czerwonego 2drzwiowego Nissana którego właściciel mieszka w Słomkowskiego 3 ale najwidoczniej nei dorósł do mieszkania we wspólnocie.

Joanna

Jak wreszcie Mak-Dom usunie usterki drogowe, dogada się ze wspólnotami w sprawie słupów oświetleniowych postawionych nie na swoim terenie i przekaże ulicę miastu, to może będzie szansa na położenie spowalniaczy. Bo faktycznie część mieszkańców w rajdowców się zaczyna bawić.

aga

mnie też krew zalewa na wiecznie otwarte drzwi do piwnic, garażu i bramy wjazdowej Evil or Very Mad

joannaa

Kiedy ul. Fulmana przejmie wreszcie Miasto to także trzeba będzie zrobić porządek z parkowaniem na chodnikach mimo zakazów i parkowaniem przed i za przejściami - to pułapka niebezpieczna głównie dla dzieci. Wiem że jest za mało miejsc do parkowania ale w tych miejscach po prostu nie można tego robić. A pretensje co do ilości miejsc parkingowych to chyba kierować należy do Makdomu. Jeszcze budują więc mogą na naszym osiedlu mniej oszczędnie wyznaczać miejsca postojowe. A tak w ogóle to czy ktoś kontroluje czy ilość parkingowych miejsc na naszym (całym) osiedlu jest zgodna z przepisami co do ilości mieszkań???

fiolla

Nie uważam że jest za mało miejsc parkingowych, jakoś przy torze zawsze są wolne miejsca. A że wygodnym mieszkańcom nie chce się ruszyć 4 liter i przejść się kawałek to już inny problem. Najchętniej wjechaliby pod drzwi mieszkania.
Takie się wygodne społeczeństwo zrobiło.

A czy ktoś się orientuje na jakim etapie jest przekazywanie miastu dróg na naszym osiedlu (o ile w ogóle coś ruszyło)???

Joanna

Od paru lat ulica Fulmana jest w trakcie przekazywania. Mak-Dom postawił słupy oświetleniowe, nie dość że z usterkami, to jeszcze nie na swoim terenie tylko wspólnot.
Więc co developer chce miastu przekazać? Nie swój teren?

Sara

aga

mnie najbardziej denerwują parkujący wokół przejścia dla pieszych przy placu zabaw Evil or Very Mad

dzieciaki wybiegają zza samochodów i w końcu będzie jakieś nieszczęście Evil or Very Mad

Husq

Joanna

Widzę Husq, że jak zwykle w bojowym nastroju jesteś Laughing

aga

jeżeli ktoś parkuje bezpośrednio przy przejściu dla pieszych to przyczynia się do wypadku, bo jego samochód ogranicza widoczność.
tu nie chodzi o małą ilość miejsc parkingowych, ale zwykłą bezmyślność Exclamation

Hallatil