Osiedle Słoneczny Dom w Lublinie

Sara

drodzy mieszkańcy...

chociaż cisza nocna jest od 22,00, to mamy bardzo wielką prośbę aby po godzinie 20,00 nie odbywały się wiercenia, zbijania, wbijania i stukania.

większość rodzin mieszka z małymi dziećmi, które o tej godzinie zazwyczaj chodzą spać. a takiemu rocznemu dziecku nie wytłumaczy się, że pan sąsiad o 21:15 wierci sobie dziurę w łazience i ma do tego prawo.
a w tych blokach hałas niesie się bardzo.

tomek · Gość

o 21:15 ma prawo, bo to jest wcześniej niż cisza nocna się zaczyna

Sara

wiem o tym, że ma prawo. ma nawet o 21: 59

dlatego kieruję prośbę ze względu na najmłodszych mieszkańców aby tak późno nie wiercić

Jerry

Sara

asia

Wiesz mysle ze wiele osob tak robie bo zwyczajnie nie ma czasu wczesniej tego zrobic. A norma jest raczej zwyczajowa niz prawna

Ale Twoja prosbe jako matka malej dwojki popieram w calej rozciaglosci

wydra

A ja mam taka prośbę do sąsiadów, że jak będę jechała kolejnym razem samochodem z prędkością ok 30 km na godzinę po osiedlowej uliczce Fulmana i jak niedajboże zgaśnie mi samochód (każdemu sie może zdarzyć!!) PROSZĘ NA MNIE NIE TRĄBIĆ !!!!!!!! To jest niegrzeczne!!!!!!!!!!
tak chciałam się poskarżyć Sad

Erron

A ja mam taką prośbę - jeżeli Wasze dzieci uczą się chodzić jeżdżąc stołkami po podłodze lub preferują ten typ zabawy - podklejcie nogi (stołka, nie dziecka) filcem.
W sąsiednich mieszkaniach hałas jaki w ten sposób powstaje jest zbliżony to tego, jaki powstaje np. przy grze na trąbie (a raczej tubie). No, w każdym razie, "ryk " jest spory.

wydra

do Sary i Erron takie sa dobrodziejstwa mieszkania w bloku. Wiadomo ! trzeba szanować swoich sąsiadów i uczyć dzieci dobrego zachowania "co wolno robić w domu co nie" , ale dzieci maja różny temperament i czasami ciężko je ujarzmić Smile

Trochę luzu:)))))
Pozdrawiam

Erron

Dlatego proszę o podklejenie filcem nóg stołka, a nie o ujarzmienie dzieci. U mnie wszystkie ruchome sprzęty są podklejone: dla dobra podłóg i sąsiadów.

Sara

Joanna

A czy byłaby możliwość bezpośredniego zwrócenia uwagi hałasującym sąsiadom? Może im nawet do głowy nie przychodzi, że komuś to przeszkadza.

wydra

Popieram Joanne. Niektórzy sąsiedzi są niedomyślni. Myślę, że można się bezpośrednio pofatygować i w żartobliwy sposób zwrócić uwagę coby na "dzień dobry" nie zadrzeć z sąsiadem. np "pomóc Pani rozbić kotlety bo długo sie Pani z nimi męczy a mnie sie chce spać Smile

!

Sara

można spróbować.... może poskutkuje Smile

(prośby o "nie" grillowanie nie skutkowały - to taka mała dygresja)

Joanna

Uuuuuuuuu. To on griluje w bloku? Ciężka sprawa chyba będzie. Chociaż jak mawia moja koleżanka -"Najpierw pogadam kulturalnie, a potem będę drzeć ryja". Very Happy