Osiedle Słoneczny Dom w Lublinie

Gość

Opisze pokrótce historię moich kaloryferów, mimo że pora roku nieco nie pasuje

w zimie jak się wprowadziliśmy były cholery zimne, odpowietrzaliśmy je kilka razy w końcu i nic, dziecko mi marzło, ja marzłam itp

w końcu przybył fachowiec i:

odpowietrzył kolejny raz

przeczyścił kompletnie zatkany szlamem zawór na korytarzu, ten co odcina mieszkanie

zdjął głowice i okazało się że były ledwo otwarte jakieś zaworki Evil or Very Mad

zażyczyłam sobie otwarcie ich na maksa żebym to ja mogła kontrolować ciepełko a nie ono mnie

minęła zima i wczesna wiosna jak było jeszcze chłodno, w międzyczasie okazało się że kaloryferów tych ustawionych na maksa czyli u synka i w kuchni nie da się wyciszyć pokrętłem Evil or Very Mad

przyszli panowie i nby regulowali mi zaworem na korytarzu ale to nic nie dało, a w mieszkaniu nie dało rady bo oboje z małżonkiem pracowaliśmy i nie było komu ich wpuścić

w końcu przybył wezwany pan specjalista i przymknął mi oba kaloryfery jakiś czas temu

ten u synka ostygł i dał się regulować pokrętłem a ten w kuchni nie stygł i nie stygł, tzn. stygł jak kotłownia nie grzała i jak już było ciepło to myślałam że problem z głowy ale okazało się że kotłownia czadziła i czadzi dalej

kilka razy próbowałam sama manipulować przy tym zaworku ale nie mam odpowiedniego klucza, dziś w końcu mnie szlag trafiał bo żar idzie od kaloryfera, w desperacji udało mi się ręcznie odkręcić zaworek ale nie wiedziałam czy go zamknę czy otworzę...

drań się otworzył.......tak się rozgrzał kaloryfer w ciągu 5 minut że mało się nie rozpuściłam Evil or Very Mad

przyjechał ojciec na pomoc i odciął mi mieszkanie

a kielich goryczy przelało to co znalazłam w skrzynce - karty gwarancyjne na wodomierze i instrukcje obsługi zaworków gazowych, co i wod-kan

rychło w czas Evil or Very Mad

a poza tym jak pisałam wiele razy, prosta kobita ze mnie i w pewnych sprawach wręcz niemota Embarassed

zastanawiam się czy to normalne że ktołownia tak cholernie grzeje i od kogo to zależy i ile kurde przyjdzie za to zapłacić

wiem że skasztaniłam kilka spraw ale pierwsze zebranie będzie w przyszlym tygodniu dopiero, a głupio mi było tutaj pytać Embarassed

bo czuję że zawaliłam Embarassed

no ale te gwarancje i instrukcje mnie dziś rozwaliły i ten żar tropików w połowie maja

może komuś kiedyś te głupoty moje pomogą uniknąć tego typu cyrków Sad

ps. wreszcie mam kaloryfery wszystkie zimne Evil or Very Mad

Joanna

To u Was w maju grzali?

aga

a czy z kotłowni jest tylko co, czy i ciepła woda?

Gość

grzeją kurde, czy ktoś wie po jaką cholerę?

ojciec stwierdził że z 70 stopni jak rur dotknął Confused

Joanna

dzwoniłaś do KSJ?

asia

mi tez papiery tam zabunkrowali Mad

aga

to wszystko brzmi wysoce niepokojąco Exclamation

a jak to się potem przekłada na ceny Question

dziewczyny - ponawiam pytanie z ciepłą wodą - z sieci miejskiej, czy też z kotłowni???

Joanna

To z własnej kotłowni ogrzewanie. Ja to mam problem z ciepłomierzami, bo do tej pory miałam bardzo duże nadpłaty, teraz z kolei bardzo dużą niedopłatę. Zgłosiłam to konserwatorowi, no i miesiąc do mnie już idzie. Jutro zadzwonię i go trochę przyśpieszę. Evil or Very Mad